Druga część poradnika dotyczącego żywności. Zobacz, jak wybierać mięso, ryby i wędliny.
Mięso
Lepiej kupować na stoisku lub w sklepie mięsnym niż to pakowane. Dobrze wybrać sklep obleganych przez klientów. Duży ruch oznacza zawsze świeży towar. Jeśli kupujemy mięso w supermarkecie dobrze zabrać ze sobą torbę termoizolacyjną, żeby ochronić towar przed zepsuciem.
Wędliny
W sklepach mięsnych poproś o dokumentację, w której jest rozpisany skład poszczególnych produktów. Wówczas dowiesz się, ile procent mięsa mają Twoje ulubione kabanosy. Jeśli nie chce Ci się czytać składów – zapytaj sprzedawczynię! W dobrych sklepach mięsnych połowa wędlin jest bez konserwantów. Niestety w większości sklepów bardzo zdziwiona ekspedientka po długim zastanowieniu wskaże Ci…. jedną, czasem dwie wędliny. Często wyglądają dość niezachęcająco.
Najlepsze wędliny sporządzisz samemu – z zakupionego mięsa dobrej jakości. Możesz je ugotować lub upiec – warto eksperymentować, przyrządzać różne rodzaje mięsa na różne sposoby, aż znajdziesz produkty najbardziej pasujące Tobie i Twojej rodzinie.
Wędliny – uwaga na skład
Czy wiesz, że wędliny są towarem bardzo przetworzonym? Najpierw nastrzykiwane jest mięso, następnie konserwowane są wędliny. Tak oto w nasze ręce trafia produkt, który ze świnią ma niewiele wspólnego. Na własną rękę trzeba znaleźć produkt, który ma wysoką zawartość mięsa w mięsie! A co znajdziemy – oprócz soli i przypraw – w składach wędlin? Lista jest długa. Otwiera ją… woda, potem białka mleka, białka sojowe, glukoza, inne cukry, skrobia ziemniaczane, a zamykają wzmacniacze smaku, przeciwutleniacze i substancje konserwujące. Spójrz tylko na porównanie składów na stronie czytajsklad.com
Ryby
Tutaj jestem nieugięta. Ryby kupuję wyłącznie w sklepach rybnych. Najbardziej lubię świeże. Jeśli chodzi o ryby mrożone, wybieram tylko te z glazurą 0%. Nie mam ochoty robić zupy rybnej na patelni… co zdarzyło mi się nawet przy produktach z pięcioprocentową glazurą.